sobota, 25 stycznia 2014

Nekro obsesje Dyckiego


XXI.

przyjaciel to ktoś kto po latach
niewidzenia przychodzi do twojego domu
z pakunkiem pięciu sześciu książek lecz
bądźmy szczerzy

nie naprzykrza się sobą gdy mu
powiedzieć wybacz mój drogi ale książki
nie są nam już potrzebne
bądźmy szczerzy księgozbiory nie są nam
dziś potrzebne przeczytaj nekrolog

czwartek, 9 stycznia 2014

Wiesław Myśliwski, „Ostatnie rozdanie” – Fenomen, który nie jest fenomenem


Powieść wybitna. Arcydzieło. Dzieło totalne. Te i podobne głosy nobilitujące najnowszą książkę Wiesława Myśliwskiego dochodzą zewsząd, dodatkowo wspomagane niecodziennym rozkładem sił na listach bestsellerów. Aż chciałoby się przejść ponad tym kłującym uszy medialnym szumem i nie mniej jazgotliwie euforyczną recepcją czytelników, pisząc o Ostatnim rozdaniu w oderwaniu od narosłej wokół niego mitologii. Niestety, to działanie zupełnie karkołomne. Karkołomne nie tylko przez problem nieadekwatności czy nawet śmieszności strategii zamykania się na życie literackie w poderridowskiej rzeczywistości, ale przede wszystkim przez fakt, że recepcja książki jest dużo bardziej interesująca niż ona sama.